Widzieć czy nie widzieć, oto jest pytanie... [POSŁUCHAJ]
Wojciech Makowski ma dzisiaj 27 lat i od ponad 20 lat nie widzi. Jest pływakiem: mistrzem świata i wicemistrzem paraolimpijskim - właśnie wraz z reprezentacją Polski wyleciał do Tokio na kolejną paraolimpiadę. Jest także raperem i ma już na koncie płytę "Na węch". Posłuchaj reportażu.
Wojciech Makowski
Foto: Adam Bogoryja-Zakrzewski
Można o nim powiedzieć: mistrz, człowiek sukcesu. Jednak nie zawsze było tak wspaniale. Co się stało, że niewidomy mężczyzna, który nie miał pomysłu na życie, zmienił się. Co go odmieniło i jaki ma pomysł na siebie, kiedy już zakończy karierę sportową?
Pływanie
– Wojtek trenuje z zawodnikami pełnosprawnymi. Jest zawodnikiem, który pływa 100 i 50 metrów, więc to są wysiłki maksymalnie do minuty – mówi Kasper Rodziewicz, trener w Klubie G8 Warszawa. – Moją specjalnością jest 100 m stylem grzbietowym: dwie długości na basenie olimpijskim – potwierdza Wojciech Makowski.
Jaki jest sposób na to, by płynąć prosto? – Trzeba "zejść" do jednej z lin, lewej lub prawej, i kontrolować ją ręką. Dopływamy do pierwszej pięćdziesiątki, tam stoi tzw. taper: trener z pałką, którą uderza zawodnika. Jakby przez dotyk trener mi powiedział "Rób nawrót!". Robię fikołka i wracam – tłumaczy niewidomy mistrz pływania. – Nie mam pojęcia o tym, co się dzieje dookoła: nie słyszę, bo głowa w wodzie i nic nie widzę, bo... nie widzę – dodaje.
Swimming | Men's 100 m Backstroke S 11 final | Rio 2016 Paralympic Games/YouTube Paralympic Games
– Kiedy zdobyłem mistrzostwo i medal, powiedziałem, że dedykuję go wszystkim tym, którzy myślą, że ich życie jest do bani i że nie ma żadnego większego celu - opowiada Wojciech Makowski. – Bo zanim pojawiło się pływanie, też miałem wątpliwości, czy ja mam jakiś cel. Dopiero pływanie pokazało, że jest cel - i to dużo większy, niż się spodziewałem – wyznaje.
Muzyka
– To jest moja wizja świata. Bo chodzę i się zastanawiam, czy lepiej widzieć czy nie widzieć, dlaczego jest tak schematycznie... I mam przemyślenia, które z siebie wyrzucam – mówi o swojej płycie "Na węch" raper W.A.M, czyli muzyczne wcielenie Wojciecha Makowskiego. – I dobrze, bo by mnie chyba rozerwało, gdybym tego nie zrobił – dodaje.
Magda
– Jest najlepsza, niezwyczajna. Bo to nie jest normalne być ze sportowcem, który ma takie życie, jakie ma – mówi o swojej partnerce bohater reportażu. – Są takie miesiące, że mało przebywa na miejscu, w Warszawie – potwierdza Magda. I tłumaczy, że dla niej decyzja nie była trudna: – Nie ma żadnej różnicy między mężczyzną, który widzi, a Wojtkiem. Np. ja uwielbiam jeździć samochodem, a Wojtek nie może, więc nawet w tym się uzupełniamy – śmieje się.
W.A.M – Widzieć czy nie widzieć/YouTube Wojtek Makowski
***
Tytuł reportażu: Życie nie jest do bani
Autor reportażu: Adam Bogoryja-Zakrzewski
Data emisji: 17.08.2021
Godzina emisji: 18.37
pr